[Rejestr] FW: tajne pytania

Maciej Szmit maciej.szmit w gmail.com
Pią, 21 Paź 2011, 17:16:27 MEST


Oczywiście możemy dyskutować o poszczególnych przypadkach i metodyce 
egzaminowania (tudzież prowadzenia zajęć: już kiedyś pytałem czy treść 
moich wykładów i skryptów na uczelni państwowej jest informacją 
publiczną) jednak już na pierwszy rzut oka wydaje się, że jednak nie 
wszystko, co powstaje za pieniądze publiczne musi być natychmiast 
własnością publiczną (inny przykład, to choćby to nad czym pracuje 
kolega-naukowiec, o którym wiem, że chce złożyć wniosek patentowy). 
Wydaje się, że mamy w polskim systemie prawnym wiele rozmaitych tajemnic 
(służbową, lekarską, adwokacką, radcowską, dziennikarską, spowiedzi, 
śledztwa, bankową, telekomunikacyjną....), których z jednej strony jest 
za dużo, a z drugiej - nie tworzą spójnego systemu. Żeby to tylko w tym 
przypadku.
MS

W dniu 21.10.2011 15:28, Paweł Zienowicz pisze:
> W dniu 21.10.2011 15:16, Robert Partyka pisze:
>> Nie mniej jednak - gdyby ktoś zaproponował ujawnienie pytań maturalnych
>> przed maturą, pewnikiem dowiedziałby się od ludzi, że jest idiotą,
>> kretynem i zdiagnozowano by mu wiele innych jednostek chorobowych z
>> zakresu chorób umysłowych. Nie słyszałem oskarżeń o zamach na dostęp do
>> informacji publicznej z powodu braku dostępu do pytań egzaminacyjnych z
>> matury przed maturą. Nie słyszałem też wielkich dywagacji o
>> kryminogenności faktu tajności pytań maturalnych.
>> Gdy zaś ktoś proponuje utajnienie pytań egzaminu z prawa jazdy, to robi
>> się z niego wręcz barbarzyńcę. Straszliwy brak konsekwencji. Ale może,
>> że to przez fakt, iż zwykle przy rozmowie o egzaminach prawa jazdy,
>> emocje biorą górę nad logiką i zdrowym rozsądkiem.
> Egzamin maturalny jest egzaminem z umiejętności posługiwania się 
> umysłem w oparciu o wiedzę zdobytą w wieloletnim procesie kształcenia. 
> Ponieważ pytań jest niewiele, wiedza bardzo szeroka i może być w 
> przypadku przedmiotów humanistycznych samodzielnie interpretowana 
> pytań oczywiście nie można ujawniać.
>
> Jeśli chodzi o egzamin na prawo jazdy jest dokładnie odwrotnie. Tu nie 
> ma pola do własnej interpretacji. Pula przepisów jest skończona i 
> powinna być jak najwęższa. Pytania powinny obejmować całość 
> podstawowej wiedzy niezbędnej do poruszania się po drogach 
> publicznych. Absurdem jest utajnianie pytań.
>
> W języku angielskim jest bodajże dwa tysiące słów, których znajomość 
> wystarcza do porozumiewania się w stopniu elementarnym. Jeśli ktoś 
> wprowadzi na maturze egzamin testowy na znajomość języka angielskiego 
> na poziomie elementarnym to powinien listę tych słów utajnić?
>
>
> Pozdrawiam
>
> Paweł Zienowicz
>
>
> _______________________________________________
> Rejestr mailing list
> Rejestr w isoc.org.pl
> http://listy.icm.edu.pl/mailman/listinfo/rejestr


-- 
dr Maciej Szmit
http://maciej.szmit.info

-------------- następna część ---------
Załącznik HTML został usunięty...
URL:  <http://listy.icm.edu.pl/pipermail/rejestr/attachments/20111021/67a7d373/attachment.html>


Więcej informacji o liście Rejestr