[Rejestr] Odpowiadamy na pytania RPO... i zapraszamy do przyłączenia się!

[Maciej Szmit]

W dniu 11-02-14 19:01, Katarzyna Szymielewicz pisze:
>  Ja
> rozumiem to jako wypracowanie swoistego mechanizmu samo-regulacyjnego
> w ramach społeczności internetowej, jednak wciąż transparentnego i nie
> opartego na arbitralnym usuwaniu treści.
Że się wetnę w dyskusję: to może działać w przypadku - bo ja wiem - 
netykiety na moderowanej liście czy forum. Jak samoregulować 
nieumieszczanie treści pornograficznych z wykorzystaniem dzieci? Toż ani 
ich nikt przyzwoity nie umieszcza ani nie pozostaje obojętny. Jak 
pisałem: można zaproponować ulepszenia w szybkości reakcji (ułatwienia w 
donoszeniu o przestępstwie - np jakiś pugin do przeglądarki z wysłaniem 
linka do dyżurnetu etc.) ale samoreglacja? Niby jak i niby czego?
MS