[Rejestr] [ISOC-PL] jakieś oświadczenie?
Maciej Szmit
maciej.szmit w gmail.com
Sob, 23 Paź 2010, 13:16:52 CEST
Well... odnoszę wrażenie, że może sobie PIS a choćby i sejm czytać (a
nawet nająć za własne pieniądze ludzi, żeby czytali) co dzieje się na
forach internetowych. Może zresztą z pożytkiem dla polityków którzy może
choćby w ten sposób dowiedzą się co myślą mityczni "internauci". Poza
tym to chyba akurat obecnie rządzący z pamiętnymi propozycjami rejestru
(a teraz z rządowym) programem ochrony cyberprzestrzeni z przymusowym
raportowaniem incydentów do siatki rządowych CERTów itd. próbują
znacznie bardziej kontrolować internet niż obecna opozycja próbowała,
kiedy była u władzy (mam na myśli zarówno PIS jak i SLD, bo opozycja
antysysytemowa w rodzaju Prawicy RP to chyba w ogóle takimi drobiazgami
się nie zajmuje). Zabieranie głosu w sprawie akurat oświadczenia PISu
(wobec choćby braku głosu w sprawie wspomnianego programu ochrony) poza
wszystkim innym wyglądałoby bardzo na sytuowanie się w dyskusji po
jednej stronie. Inna rzecz, że politycy wreszcie zauważywszy wulgarność
i chamstwo w internecie zamiast zastanowić się skąd się ono tam wzięło
(jak to było z tą belką w oku?) będą bohatersko walczyć z problemami
nieznanymi gdzie indziej
> On Fri, 22 Oct 2010, Piotr VaGla Waglowski wrote:
>
>> Nie uśmiecha mi się to, by za moje pieniądze jakiś
>> urzędnik, nawet poseł, siedział sobie "w internecie" i sobie go
>> czytał,
>> przeglądał obrazki, zwłaszcza jeśli publikacje znajdują się na
>> stronach
>> konkurentów politycznych.
Tak mi się skojarzyło: "Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody
człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię,
pociągał z butelki z piwem" :)
MS
Więcej informacji o liście Rejestr