[Rejestr] pytanie o jawność adresów IP urz ędu

[Robert Partyka]

W dniu 2010-05-17 13:46, Paweł Krawczyk pisze:
> On Mon, 17 May 2010 13:36:12 +0200 Tomasz Ganicz 
> <polimerek w gmail.com> wrote:
>
>   
>> >różne rzeczy, które nie chce, żeby z nim kojarzono... (np: zleca w
>> >czasie pracy aby urzędnicy uprawiali szeptaną propagandę na forach
>> >internetowych).
>>     
> To dobry przykład - przypomniał mi się inny, mianowicie spotykana 
> niekiedy praktyka robienia sobie łącza z urzędu do domu. Kiedyś w 
> jakimś szpitalu (chyba na Śląsku) widziałem wianuszki 10baseT 
> poprzewieszanych między budynkami szpitala a okolicznymi blokami i 
> się zastanawiałem po co...
>   
Możesz też zapytać, czy te konkretnie adresy należą do grupy adresów
zarządzanych przez daną instytucję.
Wbrew pozorom to nie jest takie samo pytanie. To mniej więcej jak z
pytaniem "kto u was studiuje?" a ptyaniem "Czy pan X u was studiuje?". Z
tego co pamiętam - odpowiedź na drugie jest zgodna z wytycznymi GIODO,
odpowiedź na pierwsze jest złamaniem prawa na 100%.

Dodatkowo - znając konkretne adresy, które chce się sprawdzić - silne
dowody (imo wystarczające) zdobędzie się robiąc badanie tras routingu.
Nadal nie udowodniliście przydatności przekazania informacji o
wszystkich adresach posiadanych w zarządzaniu. Nie wszystko co się
wydaje dowodem sensowności, jest nim w istocie. Używając
przejaskrawionego przykładu - to co tutaj proponujecie jest podobne do
propozycji przeszukania wszystkich mieszkań w bloku, bo chcecie się
dowiedzieć czy pod adresem 12 mają białe majtki zabronione przez prawo.

pozdrawiam,
BoBsoN