[Rejestr] Witam (również)

[Dominik Batorski]

Alku,
Dwa wyjaśnienia. Piszesz:

po pierwsze, min. Berek, sekretarz Rady Ministrów sam zapowiedział, że
kształt platformy online służącej stanowieniu procesu prawa będzie
konsultowany ze "stroną społeczną"

Ja takiej zapowiedzi nie usłyszałem. Wypowiedź dotyczyła tego, że taka 
platforma powstanie, a pytanie Jarka o możliwość konsultacji w tej 
sprawie pozostało bez odpowiedzi (no chyba że była o tym mowa w części 
po wyjściu premiera, której niestety nie widziałem). Nie ma też żadnej 
informacji o takich konsultacjach na oficjalnym podsumowaniu ze stron 
premiera: http://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/id:4132/ 
I stąd moje zdanie, że warto tą sprawę drążyć.

Co to sformułowania "my - oni", to nie koniecznie musi mieć ono wydźwięk 
konfliktowy. A pewnego podziału nie da się uniknąć - w końcu są "ci 
którzy coś chcą, ale nie mogą" i "ci którzy mogą (a o których chęciach 
póki co niewiele wiadomo)". Ale masz rację, że język jest istotny i w 
dłuższej perspektywie konfrontacyjne podejście do całej sprawy nikomu 
nie wyjdzie na dobre.

Pozdrawiam
Dominik