[Rejestr] Wraca projekt BLOKOWANIA sieci. Czy są chętni do działania w tej sprawie?

Jozef Halbersztadt jothal w o2.pl
Sob, 11 Gru 2010, 12:47:59 MET


Dnia 10 grudnia 2010 10:15 Pawel Krawczyk <pawel.krawczyk w hush.com> napisał(a):


> 
> Poprośmy zatem rząd - w postaci oficjalnego zapytania rozesłanego do
> mediów i posłów - o przygotowanie rzetelnej oceny skutków regulacji w
> zakresie filtrowania Internetu, zgodnie z metodyką OSR promowaną od
> dwóch lat przez Ministerstwo Gospodarki. Innymi słowy, niech rząd
> przedstawi twarde dane na temat skali problemu oraz jak sobie wyobraża
> jego rozwiązanie za pomocą filtrów i ile to będzie kosztować. Zgodność z
> metodyką MG jest kluczowa, bo w rzeczywistości zawiera ona wszystko to
> na czym nam zależy - twarde dane, realistyczne założenia i rzetelne
> konsultacje społeczne.
> 
> Moim zdaniem jest to jedyna realna możliwość zmuszenia rządu do rozmowy
> o faktach zamiast nawalanki na populistyczne argumenty, w której z
> pewnością wygra.
> 
> 
> 

Obszerne studium w tej kwestii już powstało, aczkolwiek pominiętym w nim został aspekt kosztów finansowych. Jednakże taki jest standard. Policje nie przedsiębiorstwami i prowadzą analiz kosztów swojego działania. Oni łapią przestępców i to jest ważne – tak mówią. Komisja Europejska, która usiłuje zebrać z państw członkowskich dane dotyczące efektywności działań policyjnych natrafiła na barierę informacyjną. Żadne państwo, z wyjątkiem W.Brytanii nie przedstawiło na tyle szczegółowych materiałów że można by z nich wnioskować o efektywności różnych rodzajów rodzajów podejmowanych działań typu policyjnego. W sprawozdaniach z reguły ograniczono się do wybranych przykładowych sukcesów, czyli anegdot.

Autorami studium Internet Blocking and Democracy http://www.aconite.com/blocking/study jest kompetentny zespół ludzi z państw europejskich, które są najbardziej zaawansowane w stosowaniu ingerencji w internet. Wśród autorów brakuje tylko kogoś z W.Brytanii, lecz nie wpływa to na merytoryczną treść studium, gdyż źródła angielskie są często cytowane. 

Panoptykon zwrócił się do wszystkich polskich posłów z komisji LIBE (wolności obywatelskich) PE by zadali komisarz Malmstroem pytanie:
Does the Commission have data showing that technical blocking of websites is an effective measure in terms of reducing child abuse? If not, is it prepared to carry out additional studies to confirm that blocking measures can be regarded as a legitimate goal in the context of crime prevention?

Z zainteresowaniem zareagowała posłanka Senyszyn więc napisaliśmy bardziej szczegółowo.
Pytanie jest tutaj
http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-//EP//TEXT+WQ+E-2010-7865+0+DOC+XML+V0//EN&language=EN

Komisarz Malmstroem odpowiedziała, że dokładnych danych nie ma, ale powtarzała za policjantami, że od czasu do czasu blokowanie ułatwia prace policji: "fakty te wskazują na to, że w pewnym stopniu i przynajmniej częściowo efekty te mogą być skutkiem podjętych działań, m.in. działań polegających na blokowaniu dostępu do stron internetowych w niektórych państwach". To ma być powód by blokowanie było obligatoryjne. Szczegółowych badań i rzetelnego impact assessment nie przewiduje się.

Pełna odpowiedź komisarz 
http://www.europarl.europa.eu/sides/getAllAnswers.do?reference=E-2010-7865&language=EN 

Można od policji, tym przypadku mam na myśli polską policję, domagać się zmian w zarządzaniu (u nich to pewnie nazywa się w dowodzeniu) mających na celu wprowadzenie choć nieco więcej racjonalności.

My mamy skromniejsze ambicje. Niech tylko nie psują internetu.

Józef Halbersztadt





Więcej informacji o liście Rejestr