OT [Karty] Re: Document

Sebastian Malarz karty@listy.icm.edu.pl
Tue, 4 May 2004 22:33:47 +0200


> > zastosowania domowe i biurowe) - i nadal Linux jest bardziej ciekawostką
> > niż powszechnym rozwiązaniem. W momencie gdy stanie się popularny,
>
> oj, tu chyba trochę mieszasz pojęcia i intepretacje
>
> Linux jest ciekawostką w home/office, ale już nie w back office

Tak, zgadza się. Dyskutując jednak o wirusach skupiliśmy się głównie
na podatność systemów Small Office / Home Office na wirusy, czyli
środowiska w których obecnie dominuje system Windows i związane
z nim wirusy.

I tak jak dziś (zarówno z winy luk w oprogramowaniu co przede wszystkim
nieświadomości, błędów i nieprofesjonalności użytkowników) systemy
te podatne są bardzo na całe rzesze wirusów, tak po przejściu na linux
+ open office sądzę, że nadal - głównie wskutek niefrasobliwości
użytkowników i "administratorów" takich komputerów, będą one
równie podatne na różnego rodzaju złośliwe oprogramowanie, wirusy,
trojany, ataki hakerów itp.

Bo to przecież nie kwestia takiego czy innego systemu, to po prostu
kwestia najsłabszego elementu - czyli niefrasobliwego użytkownika,
który, czy pod Windowsem czy pod Linuxem, nie przestrzega wielu
podstawowych zaleceń dotyczących bezpieczeństwa systemu. I nie
sądzę aby przejście na Linuxa i OpenOffice nagle zmieniło
diametralnie takie podejście użytkowników, a sam system - choćby
nie wiem jak doskonały i bezbłędny - będzie na tyle bezpieczny
na ile "bezpieczny" będzie jego użytkownik, i będzie również bezbronny
na jego mniej czy bardziej świadome poczynania użytkownika.

W końcu warto pamiętać, że wiele dziur w bezpieczeństwie czy wiele
wirusów działa dzięki tym mechanizmom, których wprowadzenie
do windowsa było podytkowane żądaniem czy chęcia udgodnienia
rzeszy mało świadomych czy mało zaawansowanych użytkowników,
bądź wprost wskutek ich nieświadomego, destrkcyjnego działania.

A takich użytkowników pod Linxem przybywa coraz więcej...

Pozdrawiam,
Sebastian Malarz