[Karty] ODP: [Karty] Re: [Karty] ODP: [Karty] Re : [Karty] Re: Eurobank już c hodzi

[Radosław Wójcik]

> -----Wiadomość oryginalna-----
> Od: karty-admin@listy.icm.edu.pl [mailto:karty-admin@listy.icm.edu.pl]W
> imieniu Piotr J. Ochwal
>
>
> Radosław Wójcik wrote:
> > Ale ILU jest takich kredytobiorców których pracodawcy zwalniają zaraz po
> > wystawieniu takiego zaświadczenia???
>
> Mieszkam na Śląsku. Znam przynajmniej jeden zakład pracy, który przed
> zwolnieniami grupowymi nawystawiał takowych zaświadczeń, żeby ludzie
> mogli pobrać kredyty. I co zrobiły "mądre inaczej" banki i SKOK-i?
> Oczywiście kredytów poudzielały. Bo przecież specjalistka od
> scentralizowanego scoringu pracująca w Warszawie (która przyjechała
> tamże za robotą z Ostrołęki czy innych Szypliszek) nie ma pojęcia, że
> przedsiębiorstwo X z miasta Y na Śląsku szykuje się do ogłoszenia
> upadłości.

Ok, ale znowu piszesz o pojedynczym przypadku, ale chyba nie muszę Ci
tłumaczyć że można zrezygnować z dokładności (w tym przypadku wybrania
wyłącznie dobrych klientów) na rzecz mniejszych kosztów. W sumie bank woli
się narazić na pewne straty niż wydać na inteligentniejszego
pracownika(-ów) który wyłapałby takie przypadki. Poza tym ILU pracowników
(byłych) tej firmy faktycznie nie spłaciło tych kredytów?

> > Więc taki zaświadczenie nie daje 100 % pewności ale jak przypuszczam
> > wyższą o pare %%
>
> Już kiedyś pytałem na tej liście, niestety nikt mi nie odpowiedział -
> o to, dlaczego Kowalski pracujący na umowę o pracę na czas określony
> na 2 lata w czwartym miesiącu pracy jest gorszym kredytobiorcą od
> Nowaka pracującego na umowę o pracę na czas nieokreślony - w tymże
> czwartym miesiącu pracy?
>
> Przecież w razie "wpadki" (zwolnienia pracownika) kredytodawca takowym
> zaświadczeniem może się jedynie podetrzeć.

Przypuszczam, że prawdopodobieństwo niespłacenia w tym drugim przypadku jest
mniejsze - takie może być jedno z sensownych uzasadnienień.

Radek Wójcik