[Rejestr] Informacje prasowe

Aleksander Waszkielewicz Aleksander.Waszkielewicz w firr.org.pl
Śro, 25 Sty 2012, 02:30:08 CET


Witam!

	ACTA i tryb dochodzenia do tej umowy międzynarodowej komentowało już
wiele osób, pozwolę jednak dołożyć swoje 3 grosze:
I. Kwestie formalne.
1. Czas zgłaszania zastrzeżeń do umowy, czyli klauzula bezpieczeństwa.
2. Podpisanie a ratyfikacja.
3. Zgodność z prawem unijnym i krajowym.
4. Możliwość indywidualnej interpretacji.
II. Kwestie merytoryczne.
5. Prawa osób niepełnosprawnych a ACTA.
6. Transfer wrażliwych danych osobowych za granicę.
III. Kwestie inne.
7. ACTA a inne umowy międzynarodowe.
8. Interes Polski.

Ad 1. Czas zgłaszania zastrzeżeń do umowy, czyli klauzula bezpieczeństwa.
	Jeśli dobrze odczytuję ustawę o umowach międzynarodowych, to
zastrzeżenia (klauzula bezpieczeństwa) do takiej umowy można czynić na
etapie podpisywania (art. 6 ust. 1).
"Art. 6. 1. Organ właściwy do prowadzenia negocjacji składa Radzie
Ministrów, po uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw zagranicznych oraz
innymi właściwymi ministrami, wniosek o udzielenie zgody na podpisanie umowy
międzynarodowej i proponuje, w uzasadnionych przypadkach, treść zastrzeżeń
strony polskiej do umowy wielostronnej."
	Taka praktyka na pewno jest stosowana w przypadku innych umów
międzynarodowych. Polska zgłosiła zastrzeżenia, podpisując 30 marca 2007 r.
Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych (do tej pory nieratyfikowana),
czyli na etapie podpisywania umowy.
	Mam zasadniczą wątpliwość, czy może skutecznie "włożyć" do ACTA
klauzulę bezpieczeństwa po jej podpisaniu.

Ad 2. Podpisanie a ratyfikacja.
	Podpisanie umowy międzynarodowej bez ratyfikowania i tak znaczy
bardzo dużo.
	Zgodnie ze stanowiskiem Biura Analiz Sejmowych przy projektowaniu
nowych aktów prawnych należy uwzględniać podpisane, a nieratyfikowane umowy
międzynarodowe, gdyż podpisanie oznacza wolę ratyfikacji.
	Stanowisko takie zostało wyrażone przy okazji nowelizacji Kodeksu
wyborczego w sprawie uwzględnienia praw wyborców niepełnosprawnych i
dotyczyło wpływu nieratyfikowanej Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych
na kształt nowelizacji. W tej chwili nie mogę odszukać tego dokumentu, ale
służę, gdyby ktoś był zainteresowany.

Ad 3. Zgodność z prawem unijnym i krajowym.
	W październiku 2009 r. Komisja Europejska przygotowała dokument
zawierający zasadnicze problemy dotyczące zgodności ACTA z prawem unijnym
(http://blog.die-linke.de/digitalelinke/wp-content/uploads/674b-09.pdf). Nie
dotyczył wersji ostatecznej, jednak patrząc na zasadniczość i wagę
argumentów, trudno oczekiwać, że wszystkie te problemy zniknęły. Można
analogicznie spodziewać się, że duża część tych uwag dotyczy również prawa
polskiego. Ciekawe, czy MKiDN lub inne ministerstwo dysponuje analizami,
które odnoszą się do problemów podniesionych przez KE.

Ad 4. Możliwość indywidualnej interpretacji.
	Bez wątpienia, gdyby Polska chciała po "swojemu", czyli inaczej niż
inni interpretować ACTA, to spotka się z olbrzymią presją międzynarodową.
Zgadzamy się wszyscy w Europie, że Chiny powinny interpretować prawa
obywatelskie tak samo UE. Czy zatem inni zgodzą się na polską "ścieżkę" w
przypadku ACTA?

Ad 5. Prawa osób niepełnosprawnych a ACTA.
	ACTA zakłada, że każde nietypowe zachowanie (typu transfer utworu
przez sieć) jest nieuprawnione i jest naruszeniem. Mamy tu do czynienia z
domniemaniem winy, co padło już wiele razy. Dozwolony użytek osobisty czy
publiczny - w szczególności "nietypowe" legalne zachowanie - jest
praktycznie pomijany, nieuwzględniany.
	Osoby niepełnosprawne w Polsce korzystają z dozwolonego użytku
publicznego na rzecz osób niepełnosprawnych (art. 33 z indeksem 1 ustawy o
prawie autorskim i prawach pokrewnych). W wielu przypadkach osoby
niepełnosprawne (niewidome, słabowidzące, głuche, niedosłyszące, z
dysfunkcją górnych kończyn, niepełnosprawne intelektualnie itd.) mogą
korzystać tylko z utworów przeprowadzonych na mocy tego przepisu do formy
dla nich dostępnej (wersja tekstowa, wersja audio, druk powiększony, tekst w
alfabecie brajla, tekst łatwy do czytania), gdyż wersje "oryginalne" są dla
nich całkowicie niedostępne. W większości przypadków wersje dostosowane mają
postać elektroniczną (lub wersja pośrednia ma taką postać) i są przesyłane
legalnie przez sieć. Zatem większość całej legalnej wymiany jest
"nietypowa".
	Aby odsunąć od siebie oskarżenie o naruszenie (udowodnić swoją
niewinność), organizacje działające na rzecz osób niepełnosprawnych i same
osoby niepełnosprawne musiałyby ujawniać każdorazowo dane wrażliwe takie
jak: odbiorców dostosowanych wersji, ich niepełnosprawność, możliwość
korzystania z tego dozwolonego użytku publicznego (uzasadnienie, dlaczego w
danym wypadku niepełnosprawność wymaga stosowania wersji dostosowanej).
Pomijam okoliczność, że być może uprzednio takie osoby mogłyby być objęte
działaniami "odstraszającymi" (termin zaczerpnięty z ACTA) ISP (które
samodzielnie walczyłyby z "piratami", by uniknąć odpowiedzialności) czy
służb publicznych ścigających naruszenia zgodnie z ACTA.
	Wrażliwe dane osobowe powinny być szczególnie chronione, a nie
ogłaszane wszem i wobec (a przynajmniej wielu podmiotom), by uniknąć
odpowiedzialności i udowodnić swoją niewinność.

Ad 6. Transfer wrażliwych danych osobowych za granicę.
	ACTA zakłada udostępnianie danych osobowych (nie ma wyjątku dla
danych wrażliwych) innym krajom - stronom tej umowy.
	Z kolei ustawa o ochronie danych osobowych zezwala na przekazanie
danych osobowych do innego kraju pod warunkiem, że zapewnia odpowiedni
poziom ochrony na swoim terytorium (art. 47 ust. 1).  Przepisu tego nie
stosuje się, gdy przesyłanie danych wynika z ratyfikowanej umowy
międzynarodowej (ust. 2).
	Wśród stron ACTA są na przykład Maroko czy Meksyk. Nie znam poziomu
ochrony danych osobowych w tych krajach, można jednak założyć, że wśród
sygnatariuszy pojawią się kraje o niższej pod tym względzie reputacji niż UE
czy USA.
	Ja osobiście czuję zagrożenie z tytułu bezwarunkowego udostępniania
wszystkim krajom stronom danych, a zwłaszcza danych osobowych wrażliwych z
samego tytułu bycia stroną ACTA.
	
Ad 7. ACTA a inne umowy międzynarodowe.
	ACTA były negocjowane i są podpisywane szczególnym trybem. Zapewne
wynika to z racji stojących za tą umową. Jak zatem wygląda to szybkie tempo
decyzji o podpisaniu na tle procedowania innych umów międzynarodowych, za
którymi też stoją ważne racje?
	Polska nie zdecydowała się na podpisanie do tej pory Konwencji w
sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej
(z maja 2011 r.). Wskazywane wątpliwości wydają się być mniejsze niż w
przypadku ACTA.
	Konwencja o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania
min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu (z 1997 r.). Polska ją
podpisała i do tej pory nie ratyfikowała, choć trudno znaleźć głosy
przeciwne tej Konwencji.
	Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych (z 2006 r.). Polska ją
podpisała (w marcu 2007 r.) i do tej pory nie ratyfikowała. Tu też trudno
wskazać opozycję.
	Racje właścicieli praw własności mają większą siłę oddziaływania,
jak widać, niż racje ofiar przemocy, ofiar min czy osób niepełnosprawnych.
	Należy mieć nadzieję, że zapał rządu do uznawania takich racji
przełoży się na inne umowy międzynarodowe.

Ad 8. Interes Polski.
	Wikileaks ujawniło, że "Dyplomaci [amerykańscy] sygnalizowali m.in.,
że tylko kwestią czasu jest, gdy państwa europejskie zorientują się, że ACTA
ma chronić głównie interes USA, a ignoruje interesy europejskie"
(http://prawo.vagla.pl/node/9351).
	Wiemy też z dyskusji na liście dialog, że na przykład Włochy walczą
o ochronę swoich produktów regionalnych (typu Chianti, parmezan itp.) poza
UE.
	Wiemy, dlaczego o ACTA zabiegają USA i Włochy. A dlaczego o ACTA
zabiega Polska (zwłaszcza w tym trybie)?


Pozdrawiam,
Aleksander Waszkielewicz

---
Aleksander Waszkielewicz
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego
508 21 33 22
www.firr.org.pl

---
W imię praw obywatelskich osób niepełnosprawnych Polska powinna ratyfikować
Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych.


From: dialog-bounces w isoc.org.pl [mailto:dialog-bounces w isoc.org.pl] On
Behalf Of Ostrowski Igor
Sent: Tuesday, January 24, 2012 2:14 PM
To: piotr.mikolajski w mikolajski.net; dialog w isoc.org.pl
Subject: ODP: Informacje prasowe

to zalezy jaką formę przyjmie deklaracja.  Szczegy określaja art 14 do 18
ustawy o umowach międzynarodowych.  Decyzję oczywiście podejmie Premier.
 
Pozdrawiam

Igor Ostrowski
@IgorOstrowski

________________________________________
Od: Piotr Mikołajski
Wysłano: Wt 1/24/2012 2:03
Do: dialog w isoc.org.pl
Temat: Re: Informacje prasowe
W dniu 2012-01-24 13:43, rekrutacja Gazeta.pl pisze:
> proszę, powiedz że żartujesz.... Lips

Zupełnie serio chcę wyjaśnić wątpliwości.

Tak, jak napisał przed chwilą Jacek Zadrożny: albo owa klauzula, 
zawierająca interpretacje i zastrzeżenia, będzie zmieniała zapisy ACTA 
na terenie Polski, albo nie będzie.

Jeśli nie będzie, to rację ma minister Zdrojewski, a praca nad ową 
klauzulą nie ma sensu, chyba że jako sztuka dla sztuki. Jeśli zaś będzie 
zmieniać, to chciałbym wiedzieć z czego wynika stanowisko MKiDN.


-- 
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Mikołajski
_______________________________________________
Dialog mailing list
Dialog w isoc.org.pl
http://listy.icm.edu.pl/mailman/listinfo/dialog




Więcej informacji o liście Rejestr