[Rejestr] Witam (Michał 'rysiek' Woźniak, Jaroslaw Lipszyc)

[Wiesław Sawicki]

W odpowiedzi na mojego powitalnego e-maila Michał 'rysiek' Woźniak i
Jarosław Lipszyc napisali kilka zdań, co do których chcę się odnieść.

> Jak rozumiem, nie występuje Pan jako oficjalny przedstawiciel NIK? ;)
Dokładnie tak. Nie mam upoważnienia aby reprezentowwać NIK i dlatego
raczej nie będę się wypowiadał, chociaż będę uwaznym czytelnikiem.

> Cieszy bardzo fakt, że pojawiają się na tej liście ludzie "z drugiej
> strony",
> zarówno jako oficjalni jej przedstawiciele, jak i zwykli obywatele. To
> bardzo
> ważne, i bardzo cenne. :)
Nie jestem "drugą stroną" ani jako Wiesław Sawicki ani pracownik NIKu.
NIK nie jest w żadnej mierze częścią rządu, lecz instytucją kontrolną, która
ma za zadanie kontrolować m.in działania rządu. Z tego powodu moja tutaj
obecność, to bardziej "zasięgania języka" niż udział w pracach jednej czy
drugiej strony.

> Ja zaluje, ze tak rzadko sie wypowiadaja. Byc moze prosciej byloby
> procedowac. Na przyklad ciekaw jestem opinii na temat propozycji Szczytu
> Spoleczenstwa Informacyjnego.
Już wcześniej napisałem, że będę bardziej kibicem niż dyskutantem.
Obowiązujące prawo (ustawa o NIK) zakazuje mi przynależenia do partii
politycznej oraz działalności politycznej. A działalnością polityczna można
nazwać prawie każdą działalnośc grupową, dlatego swoje działanie
przeprowadzam prawie zawsze pojedynczo. Jednocześnie gdybym brał udział w
wypracowywaniu różnych stanowisk (chociażby w formie głosu doradczego),
to mógłbym byc posądzony o brak obiektywizmu, gdyby mi przyszło
kontrolowac działalność rządu w tym obszarze.

pozdrawiam
Wiesław Sawicki