[Rejestr] Rebecca MacKinnon na temat Global Internet Freedom

[Michał 'rysiek' Woźniak]

Dnia poniedziałek 15 marca 2010 o 18:53:50 Jaroslaw Lipszyc napisał(a):
> Alek Tarkowski pisze:
> > a tu podsumowanie toczącej sie obecnie w stanach debaty:
> > http://rconversation.blogs.com/rconversation/2010/03/global-internet-free
> > dom-and-the-us-government.html
> 
> Niestety, jest jeszcze inne podsumowanie, zrobione przez Baracka Obamę:
> http://news.cnet.com/8301-31001_3-20000347-261.html?tag=newsLeadStoriesArea
> .1
> 
> "We're going to aggressively protect our intellectual property," Obama
> said. "Our single greatest asset is the innovation and the ingenuity and
> creativity of the American people... [...] We just want to make sure
> that it's licensed and that American businesses are getting paid
> appropriately. That's why the (U.S. Trade Representative) is using the
> full arsenal of tools available to crack down on practices that
> blatantly harm our businesses, and that includes negotiating proper
> protections and enforcing our existing agreements, and moving forward on
> new agreements, including the proposed Anti-Counterfeiting Trade
> Agreement (ACTA)."

Czytałem gdzieś (nie mogę znaleźć linki) ciekawą analizę, że ACTA nie 
przyniesie USA żadnych korzyści - wręcz przeciwnie.

Long story short:
 - USA będzie *musiało* agresywnie bronić "własności intelektualnej" (IP)
   wszystkich krajów (w tym Rosji, Chin, etc);
 - Chiny, Rosja, etc, nie przystąpią do ACTA, i dalej będą wesoło piracić IP
   USA.

Albo, jak to pięknie ujął Waldemar Pawlak na konferencji Polska Otwarta:
"Tak, zapiszmy wszystko w patentach, niech sobie Chińczycy czytają i piracą". 
;)

Co nie zmienia faktu, że jeżeli przepchną ACTA, to wszyscy mamy problem.

-- 
Pozdrawiam
Michał 'rysiek' Woźniak

Fundacja Wolnego i Otwartego Oprogramowania