[Rejestr] po wczorajszym spotkaniu

Rafał Zieleniewski zielenie w kr.onet.pl
Pon, 8 Mar 2010, 20:27:42 MET


Witam

Dwa przesłane sprawozdania nie wyczerpują oczywiście całokształtu
prowadzonej dyskusji i nie zawierają wszystkich uwag, które ostatecznie nie
znalazły się w tekście podsumowania. Przesyłam kilka dodatkowych informacji
o przebiegu wczorajszego spotkania.

1.       Zgodnie z punktem "Po pierwsze na propozycję rządu należy
odpowiedzieć konstruktywnie, w sposób umożliwiający dalszy dialog w
interesującej nas kwestii, tj. udostępniania informacji publicznej i
konsultacji społecznych" postanowiliśmy - oprócz odpowiedzi na zaproszenie
na spotkanie - wysłać również opinię o platformie konsultacji RCL.
Po wczorajszej dyskusji pozwolę sobie przesłać za godzinę, dwie kolejną
wersję przygotowanej już opinii o platformie RCL.

2.       Chciałbym sprecyzować zastrzeżenia, które wczoraj zacząłem
formułować do punktu 3 odpowiedzi na zaproszenie a mianowicie "Rozważenie
koncepcji powołania, wzorem amerykańskim i brytyjskim, kompetentnego i
obdarzonego mocą sprawczą w oparciu o ustawę urzędu ds. informacji
publicznej, określając jego zakres kompetencji i mocując go ustawa."

Po pierwsze punkt ten jest sprzeczny z ogólną zasadą, którą przyjęliśmy a
mianowicie: "Ważne także, że nie powinniśmy pozwolić przerzucić
odpowiedzialności za rządzenie i kształt rządowych rozwiązań na naszą
stronę." Co będzie, jeśli mianowany facet nie poradzi sobie albo nawet
nakradnie? Czy będzie to nasza wina?

Po drugie, wcale nie jest dla mnie oczywiste, że pełnomocnik jest dobrym
rozwiązaniem na wszystko. Czy ktoś ma dane statystyczne, że marnotrawstwo
środków publicznych w owych krajach jest mniejsze niż w innych? Może
jednoosobowe kierownictwo jest dobre w krajach o lepiej prowadzonej kontroli
skarbowej poszczególnych urzędników? Osobiście uważam, że Stany Zjednoczone
nie są dobrze zarządzane jako kraj. Przeciwnie, są dowody, że wydatki
budżetowe na uzbrojenie wojska w Iraku były znacznie zawyżone w stosunku do
rzeczywistej wartości usług.

Po trzecie trzeba przemyśleć ustrojowe skutki powołania takiego
pełnomocnika, który jak się domyślam, ma mieć uprawnienie do zablokowania
jakiegokolwiek wydatku na informatykę w ministerstwach. Wolałbym, abyśmy ten
pomysł skonsultowali z jakimiś prawnikami. Osobiście jestem przeciwnikiem
centralizacji władzy przez Premiera Rządu RP.

Po czwarte uważam, że pomyliśmy cel i środki. My mamy formułować cele.
Ostatecznie proponuję w punkcie trzecim zapis: Oczekujemy od rządu
przedstawienie koncepcji zmian ustawowych i regulaminowych, które pozwolą
na: ograniczenie wydatków, uniknięcie powtarzalności w czasie i resortach
prowadzonych inwestycji oraz zapewnienie wieloletniej kontynuacji planów
informatyzacji urzędów państwowych.

3.       Do podpunktu punktu 2 odpowiedzi a mianowicie "Opracowanie
wariantowej koncepcji systemowego rozwiązania problemu udostępniania
informacji publicznej i wspomagania procesu konsultacji społecznych, ... -
koordynacja z systemami innych ośrodków władzy (Sejm, Senat,
Prezydent, Trybunał Konstytucyjny)" miałem i mam poważny zarzut. Oczekuję od
naszej grupy dołączenia do ośrodków posiadających inicjatywę ustawodawczą
(!) także grup obywateli. Innymi słowy oczekuję, że rząd udostępni
obywatelom jedno narzędzie do publikacji projektów założeń i projektów ustaw
i innych (m. in. referenda) inicjatyw obywatelskich.

Podczas dyskusji usłyszałem różne argumenty przeciwko. Jeden z nich to
"Każdy sobie platformę prezentacji może zbudować" uważam za śmieszny. To
tak, jakbym przyszedł do sklepu i na "piwo proszę" sprzedawca mi
odpowiedział "zbuduj Pan sobie browar". Na przykład związek rolników, chcący
wnieść ustawę o warunkach hodowli królików, nie powinien zaprzątać sobie
głowy sprawami informatycznymi.

Po drugie, zcentralizowanie miejsca publikacji inicjatyw obywatelskich
uważam za znacznie ważniejsze niż zcentralizowanie miejsca publikacji
projektów ustaw rządowych i prezydenckich. Dzięki temu będzie można łatwo
organizować milionowe poparcie dla setek różnych inicjatyw, przez
środowiska, które nigdy o sobie nie słyszały. Wiele różnych, konkurencyjnych
platform - słyszałem o zaawansowanych projektach dwóch - będzie budzić
niezdrową konkurencję.

Po trzecie jedno miejsce, autoryzowane i chronione przez agencje państwa,
będzie mogło spełniać miejsce wyrażania ustawowego wymogu głosowania
internetowego, jak ktoś bardzo słusznie zaproponował. Problem nadzoru strony
społecznej nad administratorem platformy wykracza poza zakres konsultacji
ale całkowicie mieści się w zakresie możliwej do zgłoszenia obywatelskiej
ustawy o konsultacjach społecznych. Nadal uważam, że możemy napisać taki
projekt.

Jako oczywiste uważam, że grupy obywateli będą miały prawo do publikowania
inicjatyw na własnych serwerach, na własnych witrynach. Rządowa platforma ma
być opcją a nie monopolem.

4.       Jakkolwiek za całkowicie słuszne uważam pogląd, że nie należy
legitymizować PRowskiej polityki rządu, to jednak uważam, że pomysł
scentralizowania miejsca publikacji inicjatyw prawnych uważam za słuszny.
Dlatego zaproponowałem, abyśmy w naszej dość szorstkiej odpowiedzi dali
grzecznościową formułę, iż "Zaproponowana platforma nie spełnia naszych
oczekiwań ale jest lepsza od istniejących rozwiązań. Dzięki ogłoszeniu tej
propozycji mogliśmy rozpocząć pracę we własnym gronie i sformułować
postulaty, które jak sądzimy, znajdą zrozumienie premiera rządu". Oczywiście
tekst osładzający można modyfikować na wiele sposobów. Proszę o ponowne
przemyślenie zasadności podanego wątku w odpowiedzi na zaproszenie.

Chciałbym też przypomnieć moje stanowisko, że nasz czas będzie krótki. Będę
uważać za wyjątkowy sukces, jeśli platforma w mojej wizji ruszy choćby to
było wszystko, co osiągniemy.

5.       Zapraszam Kasię Szymielewicz do przedstawienia nam informacji o
planowanym Kongresie Praw Obywatelskich.

Nadal podtrzymuję uwagę, że powinniśmy publikować w internecie nasze
stanowiska i odpowiedzi stronie rządowej. Oczekuję, że reakcje czytelników
pozwolą nam formułować odpowiedzi, jakich oczekują tysiące użytkowników
sieci w Polsce.

6.       Deklaruję gotowość zajmowania się problemem roboczo, to jest
rzeczywiście inwestować czas i energię na prace nad rozwiązaniami 
korzystnymi z punktu widzenia wolności i praw obywatelskich oraz rozwoju 
narzędzi i wiedzy społeczeństwa informacyjnego.

pozdrawiam
Rafał


----- Original Message ----- 
From: "Jaroslaw Lipszyc" <jaroslaw.lipszyc w wolnepodreczniki.pl>
To: "rejestr" <rejestr w isoc.org.pl>
Sent: Monday, March 08, 2010 2:22 PM
Subject: Re: [Rejestr] WAZNE po wczorajszym spotkaniu


Jaroslaw Lipszyc pisze:

> 3. Dialog nie bedzie prosty biorąc pod uwagę wąsko zakreślony temat
> konsultacji (wyłącznie platforma RCL)

Wlasnie gadalem z Alkiem, i przy okazji wyszlo pewne nieporozumienie.
Rzad chce sie spotkac z grupa inicjatywna - wyloniona w ten dziwny
sposob zeby uniknac zarzutow, ze kogos wyklucza z dialogu - tylko raz,
na roboczym spotkaniu, zeby wspolnie przegadac dalszy sposob prowadzenia
konsultacji dotyczacych legislacji spoleczenstwa informacyjnego (nasz
postulat z listu do premiera numer 3).

Natomiast platforma RCL nie ma z tym nic wspolnego. To osobny proces,
ktory idzie innym torem. RCL chce miec platforme do publikacji tego co
idzie legislatorsko przez RCL, i nie ma to byc w zalozeniu platforma
konsultacji. To oczywiscie nam sie moze nie podobac, ale wyjasniam stan
samoswiadomosci rzadu.

Propozycja, by to spotkanie odbylo sie w ramach Kongresu jest tak czy
siak sensowna, moze nawet tym bardziej sensowna.

pozdrawiam
Lipszyc
_______________________________________________
Rejestr mailing list
Rejestr w isoc.org.pl
http://tools.wikimedia.pl/mailman/listinfo/rejestr 




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Rejestr