[Karty] Jak sądzicie - czy to jest fair?

[Dawid Kulbicki]

Adrian Kurowski napisał(a):
> Mi właśnie o to chodzi, że KRD "ogranicza" bezpłatnie zagwarantowany 
> ustawowo dostę do informacji poprzez wprowadzenie odpłatności za 
> przygotowanie i przesłanie informacji. Oczywiście ja się tylko tutaj kłócę 
> dla zasady, bo ZTCW nie fuguruję w KRD (na szczęście mogę sobie od czasu do 
> czasu sprawdzić ten rejestr za darmo przy pomocy znajomych bankowców). 

Widzisz, tylko że w tym przypadku KRD jest chyba kryte. Jedyne czego 
można się czepić to zapis Dyrektywy 95/46/WE, która zobowiązuje państwa 
członkowskie, aby zgodnie z ich ustawodawstwem udzielenie informacji 
następowało bez nadmiernych opłat. Trudno byłoby uznać tą opłatę za 
nadmierną, ale gdy osoba musi dojechać np ze Szczecina, to nie ma szans 
na całkowicie nieodpłatną informację. Trzeba by było zastanowić sie nad 
celem tego przepisu. Z drugiej strony KRD może udowodnić, że taki jest 
koszt wysyłki/papieru/tonera itd.

Podkreślam też, że w świetle ustawy o ODO administratorem tych danych 
jest podmiot przesyłający je do KRD.

> Jednakże wydaje mi się, że firma rozpoczynająca działlność polegająca na 
> zbieraniu i przetważaniu informacji dotyczących dłużników powinna sobie 
> wkalkulować w cenę swoich usług świadczonych przedsiębiorcom koszt 
> udostępniania informacji konsumenckiej raz na pół roku, nawet za pomocą 
> listu poleconego.

Niekoniecznie i boję się, że w świetle zapisów ustaw BIK może też wpaść 
na ten wspaniały pomysł.

> Jak sądzisz Dawid, kto oprócz dziennikarzy mógłby zainteresować się 
> tematem? GIODO? UOKiK? Może inna instytucja?

Ja bym napisał do GIODO via email. Oficjalnie zapytaj jakie jest 
stanowisko GIODO w tej sprawie. Ja ostatnio pytałem o co innego i 
dostałem odpowiedź listem poleconym, w ciągu 3 dni. Fakt, że czasami 
odpowiedzi są mocno enigmatyczne, ale od tego trzeba zacząć.

-- 
Dawid