Piotr Gralak wrote: > podobnie jak nikt nie potrafi zalatac dziury tak, aby nie powstal > wzgorek :) E... Tego to się już nauczyli, ale fakt że nie wszędzie. Pamiętam, jak kilka lat temu śmigałem sobie austriacką autostradą, która wyglądała jak klawiatura fortepianu - po prostu łata na łacie. Ale poza wrażeniem optycznym nic nie czułem - była gładka jak d... niemowlaka :) -- pjo