[Karty] przenoszenie prowizji przy transakcjach karcianych

Adam karty@listy.icm.edu.pl
Sat, 6 Aug 2005 22:32:57 +0200


fragment z onetu http://biznes.onet.pl/0,1144289,wiadomosci.html
dotyczący przenoszenia prowizji na kupujących przy użyciu karty
pozd
Adam


Agenci rozliczeniowi o dodatkowych prowizjach za płatności kartą

Dodatkowe opłaty ponoszone przez klientów tanich linii lotniczych,
którzy za bilety płacą kartą, pobierane są wbrew zaleceniom organizacji
wydawców kart - poinformowali PAP przedstawiciele agentów
rozliczeniowych, którzy obsługują transakcje kartami.

Z informacji o cenach biletów wynika, że wśród opłat manipulacyjnych
pobieranych przez tanich przewoźników są również opłaty za płatność
kartą. W EasyJet dodatkowa prowizja wynosi 4 funty lub 6,5 euro za jedną
rezerwację. Nie ma tych prowizji przy płatności kartą Visa lub Switch
(brytyjski system kart współpracujący z MasterCard).

Z kolei Wizz Air dolicza 6 euro za płatności kartą, a Ryanair - 1,75
funta lub 2,5 euro za bilet w jedną stronę.

Dyrektor generalny Diners Club Polska Marek Smolarz powiedział PAP, że
"generalną zasadą jest, by nie doliczać opłat za obsługę transakcji
kartami. Taka informacja przekazywana jest stronie podpisującej umowę.
Od tej zasady są nieliczne wyjątki, które jednak stwarzają problemy".

Visa poinformowała PAP, że jej regulamin "zawiera zasadę nie zezwalającą
akceptantom kart na pobieranie opłat od posiadaczy kart przy transakcji
z użyciem kart Visa, o ile prawo danego kraju nie stanowi inaczej. W
przypadku gdy polscy podróżni kupują bilety w liniach lotniczych
mających siedziby poza Polską, dana transakcja podlega przepisom prawnym
obowiązującym w kraju, w którym jest zarejestrowana dana linia lotnicza.
Przykładowo prawo brytyjskie zezwala na pobieranie dodatkowych opłat
przez firmy prowadzące działalność z terytorium Wielkiej Brytanii".

Inaczej jest w MasterCard, który od 1 stycznia 2005 r. zniósł na terenie
całej Europy zakaz przenoszenia kosztu transakcji na posiadacza karty
płatniczej. Chodzi o to, "aby dać punktom handlowo-usługowym większą
swobodę w rozwoju swojej działalności w oparciu o płatności kartowe, a
także umożliwić płatności kartami w tych miejscach, gdzie dotychczas
było to niemożliwe" - wyjaśnia Kinga Muczyńska z agencji Prisma w
imieniu MasterCard. Na tej podstawie np. Inspekcja Transportu Drogowego
umożliwia płacenie mandatów kartą.

"Nie jest dopuszczalne pobieranie dodatkowych opłat za płatności
kartami. Informujemy o tym akceptantów. Jeśli do takich sytuacji
dochodzi, jest to inicjatywa własna akceptanta, zmierzająca do
przerzucenia na klienta kosztów obsługi kart. Ponadto jest to niezgodne
z zaleceniami organizacji wydawców kart płatniczych" - powiedział PAP
Maciej Woźnica z rozliczającej transakcje firmy eService.

Rafał Martyński z CardPoint poinformował PAP, że "CardPoint zgodnie z
regulacjami organizacji płatniczych nie dopuszcza doliczania dodatkowych
opłat do transakcji kartowych dokonywanych kartami VISA, natomiast taka
praktyka jest dopuszczalna w przypadku kart wydanych w systemie
MasterCard". Kwestie opłat regulują umowy z punktami akceptującymi
transakcje kartą, w których wpisano m.in. wymóg wyraźnego informowania o
tym klienta.

Dyrektor Remigiusz Kaszubski ze Związku Banków Polskich powiedział PAP,
że czytelna informacja o opłatach za obsługę transakcji chroni
przewoźników z prawnego punktu widzenia. Jednak, jego zdaniem, "jest to
przerzucanie na klienta kosztów własnego działania. Komisja Europejska
tępi takie praktyki" - powiedział Kaszubski.

Przypomniał, że w Australii, gdy wydawcom kart nakazano zaprzestanie
pobierania opłaty interchange (płaconej od transakcji przez akceptanta
karty - jej wydawcy), doszło do gwałtownego zmniejszenia liczby
transakcji kartowych, ponieważ klienci odmówili płacenia prowizji za
używanie kart w transakcjach, a jedna z tanich linii lotniczych
zbankrutowała z tego powodu.

Zdaniem dyrektor departamentu polityki konsumenckiej Urzędu Ochrony
Konkurencji i Konsumentów Joanny Wrony, dodatkowe opłaty za posługiwanie
się kartą nie powinny być pobierane. "Musielibyśmy to zbadać" - dodała.

Rzeczniczka prasowa WizzAir Natasza Kazmer powiedziała PAP, że opłata za
transakcję kartą pokrywa koszty całej procedury związanej z obsługą
banku i agenta rozliczeniowego. Zapewniła, że nie jest to opłata
podwójna - a więc raz w cenie biletu, a dodatkowo - jako prowizja za
transakcję kartą. "Nie możemy wymagać od klientów prowizji za używanie
kart. Jednak przejrzystość polityki cenowej sprawia, że pokazujemy te
opłaty" - powiedziała Kazmer.

Przyznała jednak, że w przypadku płacenia za bilet przelewem z rachunku
bankowego, opłata za transakcję nie jest pobierana, ponieważ nie jest
kosztem dla linii lotniczych. "Myślę, że wszyscy przewoźnicy pobierają
takie opłaty" - podkreśliła Kazmer.

Magda Gieorgica z firmy Mmd, reprezentującej easyJet poinformowała, że
ten przewoźnik pobiera opłatę za płatności kartą kredytową, ponieważ sam
jest nią obciążany. Przyznała, że jest to przerzucenie opłaty na
pasażera. Natomiast nie są pobierane prowizje za użycie kart Switch i
Visa Electron, ponieważ opłaty ponoszone przez easyJet są w tym
przypadku bardzo małe. EasyJet nie korzysta z usług polskich agentów
rozliczeniowych, ale z Barclays Bank.



----------------------------------------------------------------------
Startuj z INTERIA.PL! >>> http://link.interia.pl/f186c