OT [Karty] Re: Document

[Sebastian Malarz]

> A i tak problem jest w użytkownikach (windows mniej świadomi),
> popularności systemu

Dokładnie jestem tego samego zdania. Linux jest (w miarę) wolny
od wirusów, głównie z uwagi, iż jest stosowany jeszcze bardziej
hobbystycznie, przez świadomych użytkowników.

W momencie gdy stanie się tak powszechny jak obecnie Windows,
gdy OpenOffice popularny w biurach i domach, a całość będzie
obsługiwana przez nieświadomego użytkownika (który klika
w każdy wysłany pocztą plik), wówczas okaże się, że i wirusów
na Linuxa zacznie przybywać.

Bo w końcu, patrząc na różne "epidemie", wirus to nie tylko
oprogramowanie wykorzystujące luki w systemie (które są zarówno
po stronie Windowsa jak i Linuxa czy innych systemów) ale ostatnio
przede wszystkim na zasadzie wirusa "albańskiego" :-)), który
rozpowszechnia się tylko i wyłącznie poprzez nieświadomość
bądź nawet głupotę użytkowników. A tych mniej świadomych
użytkwnikó Linuxa przybywa, więc i zaczynają się pojawiać
pierwsze wirusy pod tym systemie.

Przecież wirus - to w większości przypadków konkretny
program, który po uruchomieniu ma wykonać konkretne
czynności - jak każdy inny program - i byłoby dziwne
gdyby jakiś system (w tym Linux) miałby być od tego
wolny :-)

Pozdrawiam,
Sebastian Malarz