[Karty] pare spraw okolobankowych

[karty@listy.icm.edu.pl]

Witka,

postanowilem napisac o paru sprawach tzw. biezacych, a tyczacych sie
naszego ulubionego tematu, czyli bankow i kart - troche sie uzbieralo :)

No to po kolei:

1) niedawno pojawil sie watek nt. przesylania kart przez BPH direkt aus
Szwajcaria (a nie Austria albo Polska) oraz co z tym zwiazane przekazanie
za granice (albo i nie) danych osobowych ;) Abstrahujac od faktu czy z
pkt. widzenia prawnego jest to, czy tez nie, poprawne zapytuje sie
niniejszym czy ktos z Was mogl juz odebrac PIN do przeslanej karty w
oddziale? Moj wspanialy oddzial (czy tez raczej filia) radosnie
poinformowal mnie, iz oczekuje na umowy i PINy. Przypomne, ze wedlug
informacji zalaczonej razem z karta oferta BPHu jest aktualna do konca
czerwca :)

2) 2 tyg. temu dawne DB24 a obecnie DB PBC obdarzyl mnie nowa zdrapka (ta
'graj w okrety'). Nie byloby moze w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, iz
konto zamknalem w DB jakies 1,5 roku temu :)

3) 2 miesiace temu zrezygnowalem z wznowienia kredytowej VC Raiffeisena
(wazna do 07/2004). 2 dni temu zadzwonila do mnie mila pani z kohl senter
i powiedziala, ze jezeli rzeczywiscie nie chce wznowienia karty to musze
sie zadeklarowac do kiedy splace biezace zadluzenie karty, bo jak ona tego
nie klepnie do systemu to mi sie wznowi :) To sie zadeklarowalem pomny
doswiadczen z poprzedniego roku (musialem reklamowac oplate za karte i jej
wznowienie). Tym samym wydaje mi sie, ze Raiffi ma niedorobiony system i
trzeba go recznie ustawiac, zeby potem nie musiec rozpatrywac relamacji od
klientow. Wydalo mi sie to dziwne, ale mozliwe, ale dopiero moje
zdziwienie wzbudzil dzisiejszy polecony...

4) od BZ WBK z informacja o tym, ze jestem im winny kase i jak nie oddam w
ciagu 2 dni to nasla na mnie windykatora oraz wpisza mnie do BIKu, podadza
do sadu i nie wiem co jeszcze :)) A sprawa wyglada tak. Zrezygnowalem z
wznowienia karty, a karta wazna byla do konca kwietnia. Ostatni wyciag
wygenerowal sie 25 maja i do 21 czerwca jestem zobowiazany do splaty
zadluzenia. Widocznie system sobie dziala niezaleznie od procedur wew. i
ktos nie przewidzial takiej sytuacji. Myslalem, ze Raiffi dal ciala, ale
to co robi BZ WBK przechodzi juz ludzkie pojecie.

Czasem dochodze do wniosku, ze zycie bez korzystania z uslug bankow
mogloby byc o wiele prostsze ;)

czuwaj

-adrian