[Karty] na weekend: Graal do raportu :-)

Piotr J. Ochwal karty@listy.icm.edu.pl
Fri, 27 Feb 2004 09:15:12 +0100


"Znalazłem to między śledziami w puszce - Dariusz Kwiatkowski
wyciągnął słoik i pokazał siedmiocentymetrowe stworzenie.
Zwierzę wyglądem przypominało młodego kraba. - Omal go nie zjadłem,
był ukryty wśród śledzi, które wyjąłem z opakowania. Gdybym nie ukłuł
się w język, pewnie połknąłbym stwora - żartuje pan Kwiatkowski.
Puszkę kupił w jednym z dużych marketów, konserwa została
wyprodukowana przez firmę przetwórstwa rybnego Graal z Wejherowa.
- Od dawna kupuję te przetwory, zawsze bardzo mi smakowały. Teraz
jednak chyba zrezygnuję. Poza wszystkim, ta przygoda bardzo mnie
uprzedziła do wszelkich konserw - wyznaje pan Dariusz. - Jeszcze nie
wiem, czy zwrócę się do producenta o jakieś zadośćuczynienie.
Wiesława Szydlik, wicedyrektor Państwowej Inspekcji Handlowej, mówi,
że namawiałaby klienta do złożenia u nich pisemnego zawiadomienia. -
Ten pan jest poszkodowany, ma prawo domagać się rekompensaty - dodaje.
Prezes firmy Graal, Bogusław Kowalski, dziwi się: - Mamy tak
wyśrubowane warunki produkcji przetworów, że mało prawdopodobne, by
doszło do jakiegoś zanieczyszczenia.
Firma jednak nie generalizuje sprawy, zanim jej do końca nie zbada: -
Z pokrzywdzonym klientem skontaktuje się nasz przedstawiciel. Obejrzy
puszkę i "znalezisko". Jeśli się okaże, że jest to stworzenie żyjące w
morzu, wynagrodzimy klientowi stratę - obiecuje Krzysztof
Patrzykowski, szef produkcji w Graalu."    
http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,1935637.html?nltxx=1077732&nltdt=2004-02-27-02-04
- zdjęcia bestii