[Rejestr] Kapica i media

Jozef Halbersztadt jothal w o2.pl
Pon, 15 Mar 2010, 11:41:38 MET




Dnia 15 marca 2010 1:55 Jaroslaw Lipszyc <jaroslaw.lipszyc w wolnepodreczniki.pl> napisał(a):



> 
> > Piotr VaGla Waglowski pisze:
> 
> > To są wtórniki z piątku
> 
> Ja sie zastanawiam nad znaczeniem tego listu. Z jednej strony widze tu
> zainteresowanie tropem o ktorym mowil Saper na spotkaniu z premierem
> ("follow the money"), z drugiej ewidentnie jest tam gdzies w podtekscie
> rozwiazanie rejestrowe, tyle ze nie nazwane wprost. Kapica, jak sadze,
> szuka pomyslow, bo ma zlecenie na rozwiazanie problemu hazardu. Wyczuwam
> tez wyrazne pragnienie zrzucenia tego zadania na cudze plecy...
> 
> Nie rozumiem, skad to parcie akurat na zablokowanie dostepu do stron
> hazardowych za granica. Jakie sa prawdziwe cele? Opodatkowanie tej
> dzialalnosci w Polsce? Jesli tak, to nie wystarczy odpowiednio wysoki
> podatek na wygrane? Ktos sie zna na tym?
> 
> 
Nie uważam sie za specjaliste, ale powiem tak.

Polityka każdego państwa w takiej dziedzinie polega na jej "cywilizowaniu" i przy okazji korzystaniu z dochodów. Cywilizowanie to dopuszczenie wersji soft, a zakazanie i przynajmniej formalne ściganie wersji hard. Oczywiście kwestia dochodów jest dla MinFin kluczową, jeśli nie jedyną. Nie ma w tym niczego aferalnego, wprost przeciwnie.

Obecnie w Polsce to wszystko nakładało się na wizerunkową potrzebę premiera by być antyhazardowym twardzielem, bo jego byli ministrowie w oczach społeczeństwa strasznie nabroili. W sumie to nie ma wiele wspólnego z internetem, poza tym że być może na początku minister Kapica miał złudzenie że jego władza sięga internetu.

Przypuszczam że rady Sapera też są nierealizowalne. Wprawdzie z tego co słyszałem to regulacja hazardu nie jest "uwspólniotowiona" i wchodzi zgodnie z jakimś wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w kompetencje Państw Członkowskich. Ale nie sądzę by PCz w pełni panowały nad regulacjami podatkowymi (akcyzą) także w takiej dziedzinie. Jakiegokolwiek specjalne (by je później mocniej doić) traktowanie firm płacących podatki w Polsce prawdopodobnie nie do się pogodzić z przepisami UE.

Lecz w MinFin na razie myślą co zrobić by nie wyniosły się na Cypr, czy na Litwę. Stąd pomysł internetowego parawanu. Ciekawe kiedy w końcu premier Tusk dojdzie do przekonania, że kolejny minister go kompromituje?

JH




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Rejestr