[Rejestr] Historia choroby kazdego Polaka w wielkiej bazie danych

[Pawel Krawczyk]

On 2010-04-26 20:42, Jaroslaw Lipszyc wrote:

> Co będzie to oznaczać dla pacjenta? To zależy od koncepcji, która wygra.
> W wersji minimum: leki będą wypisywane elektronicznie, a nie ręcznie. To
> pozwoli np. uniknąć pomyłek w aptece.
> Rozwiązania bardziej ambitne pozwalają na dostęp – zarówno w lekarskim
> gabinecie, jak i w aptece – do informacji o wszystkich przepisanych
> pacjentowi lekach.

Nie chodzi o żadne pomyłki w aptekach.

Chodzi o ukrócenie - w końcu, po 20 latach - masowych przekrętów na
lekach refundowanych, które polegają np. na tym, że hospicjum zużywa
ogromną ilość anabolików, które oficjalnie idą dla pacjentów z zanikiem
mięśni a w rzeczywistości sa odsprzedawane chlewni do skarmiania trzody
(przypadek ze Śląska). Biznes jest opłacalny dla obu stron, bo różnicę w
stosunku do ceny rynkowej pokrywa państwo.

I to właśnie niechęć do ograniczenia tej rzeki pieniędzy jest głównym
powodem, dla którego koncepcja RUM była skutecznie blokowana od 1994
roku. Ja tutaj widzę tylko jedną alternatywę - ALBO refundacja leków z
budżetu ALBO brak historii leków przepisanych każdemu pacjentowi.

Każdy inny wariant, włącznie z opt-in, opt-out i resetowaniem historii
będzie służył wyłącznie do konserwowania obecnej patologii, w której
rzeka pieniędzy wydatkowana z budżetu na publiczną służbę zdrowia
tajemniczo rozpływa się po drodze do pacjenta, do którego dociera
śmierdzący strumyczek.

-- 
Paweł Krawczyk
http://ipsec.pl/
mob. +48602776959