[Karty] Re: Sezam Max, czyli jak mój znajomy dał se spokój z BPH

[Maciej Bebenek]

Marcin Nowakowski napisał(a):


>>Tak przy okazji - czy możesz mi wytłumaczyć, dlaczego na 22 karty, które
>>w bieżącym roku dotarły do mojej skrzynki na listy, zginęły dwie...
>>właśnie z bepehu?
>>:-)
> 
> 
> Nie wiem, zapytaj na poczcie :) Chyba, że szukasz jakiejś teorii
> spiskowej, polegającej na tym, że nie zostały one w ogóle z Krakowa
> wysłane :-)
> 

SPiskowej teorii dziejów to ja nie muszę sie w przypadku tego banku 
doszukiwać. Wszystko świadczy przeciwko nim :-P Niemniej moja szanowna 
małżonka od 13 lat się z nimi męczy i za cholerę nie chce zrezygnować;-(

M.