PG> Jak juz umiesz znalezc w necie, to nie bedzie problemu. No, prawie. PG> Teoretycznie dane sa na drugi dzien po dacie okresu rozliczeniowego. PG> Ale czesto sie spozniaja, ostatnio nawet ladnych kilka dni. Ale PG> moze kiedys komus sie tam zachce... Zeby nie byc goloslownym. Wyciag mam 18-ego, skonczyl sie wlasnie 19-ty a danych w necie nie ma. W Rajfajzenie bez zmian. G.