[Karty] Miało być tak pięknie, a wyszło jak z wykle

Wierzbicki, Mariusz HTI/PL/KRK karty@listy.icm.edu.pl
Wed, 15 Sep 2004 07:51:36 +0200


Elektroniczna legitymacja studencka - potrzebne lepsze zabezpieczenia
Magdalena Kula

Opóźni się wydanie pierwszych elektronicznych legitymacji studenckich.
Według naszych ustaleń Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego uznała, że
proponowana przez Ministerstwo Edukacji legitymacja nie ma odpowiednich
zabezpieczeń.

Kilkuset studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego miało dostać na próbę
elektroniczne legitymacje już w październiku. - W pierwszej kolejności
studenci informatyki, fizyki, matematyki - zapowiadał jeszcze w lipcu dr
Jacek Lembas, odpowiedzialny w UJ za wprowadzenie legitymacji. Jednolity dla
wszystkich polskich uczelni wzór plastikowego dokumentu wybrało Ministerstwo
Edukacji. Uniwersytet miał przecierać ścieżki dla uczelni w niemal całej
południowej Polsce.

- W tym semestrze z wprowadzeniem legitymacji na pewno już nie zdążymy -
powiedział jednak wczoraj "Gazecie" prorektor UJ ds. rozwoju Karol Musioł.
To dlatego, że wciąż nie ma ministerialnego rozporządzenia w tej sprawie. A
nie ma go, bo coraz więcej specjalistów zwraca uwagę, że proponowana przez
MENiS legitymacja nie będzie miała wystarczających zabezpieczeń. Jak
dowiedziała się "Gazeta", taką opinię wydała m.in. Agencja Bezpieczeństwa
Wewnętrznego. - Naszą opinię przesłaliśmy do MENiS, nie możemy jednak
ujawnić jej treści - potwierdziła rzecznik ABW.

Negatywnie projekt ministerialnego rozporządzenia zaopiniowała też Krajowa
Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji. KIGEiT podkreśla, że przy
tak niskim poziomie zabezpieczeń legitymację będzie można bez kłopotu
powielać! Fachowcy przekonują, że z klonowaniem plastikowej legitymacji
poradzi sobie nawet student informatyki. To otwierałoby furtkę do sporych
nadużyć. Legitymacja ma zawierać nie tylko dane o studencie i toku studiów,
otwierać drzwi uczelnianych pracowni, laboratoriów i bibliotek, ale również
służyć jako elektroniczna portmonetka - przy jej pomocy student mógłby
płacić za obiady w stołówce, akademik czy bilety na przejazdy miejską
komunikacją.

- W piątek zaprosiłem na spotkanie różnych specjalistów od elektronicznych
zabezpieczeń. Spróbujemy wypracować taki projekt legitymacji, który będzie
funkcjonalny i bezpieczny - zapewnił wiceminister edukacji Tadeusz Szulc. -
Nie ustąpię jednak co do ceny legitymacji. Nie może ona kosztować więcej niż
15 złotych - zastrzegł. Cena może ograniczyć zakres funkcji, jakie będzie
pełnić plastikowy dokument.

Poprawione legitymacje studenci mają szanse dostać najwcześniej w przyszłym
roku.

Opinia Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji: Celem
rozporządzenia jest zapewnienie, by System Elektronicznej Legitymacji
Studenckiej (SELS) był: *Bezpieczny *Zabezpieczał potrzeby bieżące i
przyszłe uczelni i studentów *Był zgodny z wymaganiami norm polskich i
międzynarodowych *Był rozwojowy *Posiadał korzystny współczynnik:
cena/jakość. Opiniowany projekt (...) nie spełnia żadnego z wyżej
wymienionych celów!

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,2285422.html?nltxx=1077762&nltdt=2004
-09-15-04-04