Przemysław wrote: >> Wieksze bezpieczenstwo zapewnia oszklona, dobrze widoczna z zewnatrz >> placowka, gdzie nie ma straznika texasu lub jest Pani, ktora ewentualnie >> wyprosi awanturujacego sie delikwenta w stanie wskazujacym. > Owszem, ale "ta pani" z poczty to raczej nawet nikogo nie wyprosi... Może chodzi o to, że może stanąć w poprzek i zatarasować przejście? ;-) -- pjo