Krzysztof Kowalski wrote: > No to rozumiem, że - pardon - po prostu się na nich spuściłeś!... ;))) Cóż... Też kiedyś pracowałeś NAD "innym" bankiem. I nawet przyłaziliście do nas na śniadania, bo u siebie nie mieliście nawet porządnego lokalu :)) -- pjo