[Karty] Do poczytania

[Maciej Bebenek]

Tadeusz Kelm wrote:

> From: "Maciej Bebenek"
> A mi sie jednak wydaje, ze w przypadku podejrzenia popelnienia
> przestepstwa powinni niezwlocznie zawiadomic stosowne organy, a nie
> zakladac pulapke na myszy.
> ---------------
> 
> Odpowiednie organa były powiadomione (był z nimi nawet policjant). Ochronę
> wykorzystali jedynie do zatrzymania i do tego mieli prawo. W sumie to mogli się
> wypiąć i niech policja sobie zatrzymuje ;)
> 

Polimeryzowalbym, chyba, ze dziennikarz NTO :lekko: sie przejezyczyl.

W środę rano kierowniczka sklepu zawiadomiła swego pracodawcę, czyli 
zarząd PSS Społem w Opolu. Szefowie pani Marii Ś. podjęli natychmiastowe 
działania wespół z szefostwem firmy ochroniarskiej "Gwarant", której 
zadaniem jest pilnowanie sklepu.
- Po przyjęciu za pewne, że panowie od szybkich zakupów znów "odwiedzą" 
sklep, zdecydowaliśmy się urządzić w supersamie kocioł - mówi Ryszard 
Poliwoda, członek zarządu PSS Społem w Opolu. - Od południa czekała na 
nich grupa interwencyjna "Gwaranta", w której skład wchodził policjant.

1. odpowiednim organem NIE JEST zarzad PSS Spolem w Opolu
2. "w sklad ktorej wchodzil policjant" - pewnie sobie dorabial na boku ;-)
3. "zdecydowaliśmy się urządzić w supersamie kocioł - mówi Ryszard 
Poliwoda, członek zarządu PSS Społem w Opolu" - chyba jakas kpina, prawda?

M.