[Karty] Re: Czy mozna oszukac bankomat?

Roman Habrat karty@listy.icm.edu.pl
Mon, 23 Feb 2004 12:12:16 +0100


Dnia 2004-02-23 10:24, Użytkownik Piotr J. Ochwal napisał:

> Roman Habrat wrote:
>>I wtedy była mowa o wprowadzeniu w bankomatach
>>liczenia cofniętych pieniędzy, a chyba od zawsze są one zrzucane do osobnego
>>zasobnika, więc nawet bez liczenia można szybko wykryć, że ktoś robi numer.
> 
> No nie całkiem. Wystarczy zrobić 2-3 wypłaty bez pobierania gotówki i
> w jednej z nich wyciągnąć banknot. I już d... blada :-( W kasecie
> zrzutowej będzie brakowało jednego banknotu, ale nie będzie wiadomo,
> kto ukradł.

Będzie wiadomo: jedna z osób, które nie wzięły podanych banknotów.
Nie sądzę, by były to jakieś oszałamiające liczby osób. Obstawiałbym
na jedną do trzech dziennie. Jeśli innego dnia czy przy innym bankomacie
jedna z tych osób powtórzy się w podobnym kontekście, to już ją mamy.

> Moze jakims rozwiązaniem byłoby skanowanie numerów na
> wydawanych banknotach (jakiś B&W TIFF) i zapisywanie tego na dysku
> bankomatu? Potem by było wiadomo, kto i co ukradł.

A to byłoby bardzo skuteczna i szybka metoda. Gdyby jeszcze zrobić OCR
w trakcie zrzutu, to można byłoby na potwierdzeniu drukować:
"Zażądano XXX, pobrano YYY. Prosimy uważać." ;)
Choć prawdę mówiąc, przy jednakowych nominałach, wystarczyłaby do tego liczarka.
-- 
Roman