Ja wrócę jeszcze do fragmentu: > "- Był jak wrzód na tyłku. Szybki, precyzyjny i niezwykle bezczelny." Jak wiadomo, wrzody na tyłku maja zwykle inne cechy. Cóż, gazetowa poetyka... Ale swoja drog± ostatnio na Wolumenie (taka szemrana giełda elektroniczna w DC) było niemało kamer przemysłowych w atrakcyjnych cenach. Możliwe, że to od niego. -- Roman