[Karty] Slaskie nieszczescie
Maciej Bebenek
karty@listy.icm.edu.pl
Mon, 02 Feb 2004 22:49:58 +0100
Poniewaz ostatni prepaid byl laskaw zakonczyc swoje zycie w sobote
(01/04) poszedlem dzis do oddzialu ING BS (DC), aby takowy nabyc droga
kupna.
W odroznieniu od poprzednich wizyt w oddzialach, Panie juz wiedza co to
jest i co sie z tym robi ;-) I juz po pieciu (5) minutach lezala przede
mna karta (bez pytania miedzynarodowa;).
Problem byl jeden - termin waznosci. Otoz usilowano sprzedac mi
przeterminowany towar z data 07/04. Na moja niesmiala prosbe, ze
wolalbym ciut swiezszy, powiedziano mi, ze moze gdzie indziej...
A wiec...
ul. Plocka - 07/04
Jana Pawla 07/04
Nowowiejska - nie mozna sie dodzwonic...
Poniewaz stwierdzilem, ze czas, benzyna itepe beda wiecej kosztowac, niz
hipotetyczne 4,50 zl (czyli oplata za pol roku waznosci karty),
zdecydowalem - Biore. Tylko od razu prosze mi podpiac karte do ING Bank
Online...
I tu stanowczy odpor - nie moge. Jak to - pytam. - Rok temu pani mogla.
- Moglam, ale juz teraz nie moge. Odebrano nam uprawnienia.
Czy to oznacza, ze bede musial w tym celu jechac np. do "centrali"? PJO,
szykuj kawe...
;-(
M.