> ??? Standard. Jak byłem na zwiedzaniu Pragi i okolic to w wielu miejscach na > cenniku było jawnie "Ceny dla Czechów" i "Ceny dla obcokrajowców". Pamiętam jak parę lat temu będąc z wycieczką z pracy w Peterburku dostaliśmy od przewodnika polecenie "nie odzywać się przy wchodzeniu na statek". I rzeczywiście, nasze słowiańskie gęby zmyliły sprzedawcę biletów ... ;) Rafał