[Karty] Bankieterzy będą współpracowac z policją

[Piotr J. Ochwal]

Policja i Związek Banków Polskich podpisały porozumienie, które
zapewni lepszą kontrolę nad skradzionymi dokumentami. Większość
przestępstw na szkodę banków jest popełniana właśnie przy użyciu
zrabowanych, bądź zgubionych dowodów osobistych i kart płatniczych.
Teraz ma się to zmienić.

Dzięki umowie policja w trybie pilnym będzie przekazywać bankom
wszelkie informacje dotyczące skradzionych dokumentów.

Co będzie to oznaczało dla zwykłego klienta banku? Jeżeli jego
dokumenty zginęły np. na Wybrzeżu i jest próba wykorzystania tych
dokumentów na południu kraju to po prostu będzie to niemożliwe -
tłumaczy Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Banki deklarują, że wystarczy im 10 minut, aby informacje o kradzieży
trafiły tam gdzie trzeba. Z policją jest trochę gorzej, ponieważ nie
wszystkie komisariaty mają na wyposażeniu komputery. Już niedługo ma
się to jednak zmienić.   

Porozumienie będzie też działać w drugą stronę. Policjanci mają
nadzieję, że banki będą równie szybko przekazywać im informacje o
próbach posługiwania się kradzionymi dokumentami.  

RMF

Moja nie rozumieć? Po cholerę wszedzie te komputery? Czyż nie
wystarczy, że ZetBeP uruchomi dla nieskomputeryzowanych policmajstrów
stanowisko 0800, na którym będzie siedziało białko i po autentykacji
czelendż-respons zastrzegało zgłoszony dokument? Z drugiej strony
takową operację on-line można już obecnie wykonać na każdej
upecetowionej poczcie - wszystkie czeki i książeczki oszczędnościowe
są sprawdzane w MIG-DZ przed dokonaniem transakcji wypłaty.
-- 
pjo