<!DOCTYPE HTML PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.0 Transitional//EN">
<HTML><HEAD>
<META content="text/html; charset=iso-8859-2" http-equiv=Content-Type>
<META name=GENERATOR content="MSHTML 8.00.6001.18876">
<STYLE></STYLE>
</HEAD>
<BODY bgColor=#ffffff>
<DIV><FONT face=Arial>Witam</FONT></DIV>
<DIV><FONT face=Arial></FONT> </DIV>
<DIV><FONT face=Arial>W odpowiedzi na pytanie "czy tego rodzaju proces powinien
obejmować tylko inicjatywy rządowe czy parlamentarne?" pozwalam sobie na
przypomnienie, że inicjatywy rządowe musimy konsultować na obu etapach
procedowania, zarówno podczas przygotowań rządowych jak i parlamentarnych. Do
tego drugiego jeszcze nikt nas nie zaprosił.</FONT></DIV>
<DIV><FONT face=Arial></FONT> </DIV>
<DIV><FONT face=Arial>pozdrawiam</FONT></DIV>
<DIV><FONT face=Arial>Rafał</FONT></DIV>
<DIV><FONT size=2 face=Arial></FONT> </DIV>
<DIV><FONT size=2 face=Arial></FONT> </DIV>
<BLOCKQUOTE
style="BORDER-LEFT: #000000 2px solid; PADDING-LEFT: 5px; PADDING-RIGHT: 0px; MARGIN-LEFT: 5px; MARGIN-RIGHT: 0px">
<DIV style="FONT: 10pt arial">----- Original Message ----- </DIV>
<DIV
style="FONT: 10pt arial; BACKGROUND: #e4e4e4; font-color: black"><B>From:</B>
<A title=maciej.szmit@gmail.com href="mailto:maciej.szmit@gmail.com">Maciej
Szmit</A> </DIV>
<DIV style="FONT: 10pt arial"><B>To:</B> <A title=jothal@o2.pl
href="mailto:jothal@o2.pl">Jozef Halbersztadt</A> </DIV>
<DIV style="FONT: 10pt arial"><B>Cc:</B> <A title=rejestr@isoc.org.pl
href="mailto:rejestr@isoc.org.pl">rejestr@isoc.org.pl</A> </DIV>
<DIV style="FONT: 10pt arial"><B>Sent:</B> Saturday, February 27, 2010 3:15
PM</DIV>
<DIV style="FONT: 10pt arial"><B>Subject:</B> Re: [Rejestr] Jest propozycja
rzadu</DIV>
<DIV><BR></DIV>Witam!<BR><BR><BR>
<DIV class=gmail_quote>W dniu 27 lutego 2010 13:11 użytkownik Jozef
Halbersztadt <SPAN dir=ltr><<A
href="mailto:jothal@o2.pl">jothal@o2.pl</A>></SPAN> napisał:<BR>
<BLOCKQUOTE
style="BORDER-LEFT: rgb(204,204,204) 1px solid; MARGIN: 0pt 0pt 0pt 0.8ex; PADDING-LEFT: 1ex"
class=gmail_quote>Witam,<BR><BR>Rozumiem, że dzięki prośbie min. Boniego
mamy jeszcze trochę czasu.<BR><BR>Parę słów odnośnie pkt.1 i 2. Z deklaracja
składanych przez ministra i jego współpracowników zarówno w trakcie spotkań
związanych z RSiUN jak i przy okazji spotkania z Antykorupcyjną Grupą
Roboczą Fundacji Batorego <A
href="http://www.batory.org.pl/doc/Notatka_ze_spotkania_w_KPRM_20091103.pdf"
target=_blank>http://www.batory.org.pl/doc/Notatka_ze_spotkania_w_KPRM_20091103.pdf</A><BR>wynika,
że w KPRM istnieje pełna świadomość złej jakości materiałów wyjściowych na
podstawie, których powstają projekty ustaw. Rozumiem też że prowadzone są
prace mające prowadzić do poprawy tej sytuacji i będziemy mogli się w te
prace włączyć.<BR></BLOCKQUOTE>
<DIV><BR>Cóż można powiedzieć, poza tym, że argumenty "ponieważ poszczególne
ministerstwa są przyzwyczajone" ewentualnie "na poziomie idei nie ma
rozbieżności pomiędzy postulatami a (...) sposobem myślenia o pożądanym
kierunku" brzmią albo humorystycznie albo.... no pozostańmy przy tym, że
humorystycznie.<BR><BR></DIV>
<BLOCKQUOTE
style="BORDER-LEFT: rgb(204,204,204) 1px solid; MARGIN: 0pt 0pt 0pt 0.8ex; PADDING-LEFT: 1ex"
class=gmail_quote>Jednakże w chwili obecnej nasze uwagi mają dotyczyć
Systemu informacji zaproponowanego przez RCL.<BR></BLOCKQUOTE>
<DIV><BR>No tak, tyle, że problem w tym, że zawsze w obecnym trybie prac,
uwagi będą mogły dotyczyć poszczególnych projektów, a - jak mówi klasyk,
wampir jest pogrzebany - nie w poszczególnych projektach ale samym systemie.
Rozumiem, że nie dyskutujemy o tym, czy głównym zadaniem rządu powinna być
działalność legislacyjna (co zdaje się ktoś już na tej liście proponował, a co
mnie osobiście wydaje się niebezpiecznym mieszaniem zadań legislatury i
egzekutywy) ale wydaje mi się, że przy okazji tego projektu można by wspomnieć
o ogólnych uwagach do całego procesu opracowywania projektów aktów prawnych w
ramach przysługującej rządowi inicjatywy ustawodawczej (takie <SPAN
style="VISIBILITY: visible" id=main><SPAN style="VISIBILITY: visible"
id=search>Ceterum censeo Carthaginem esse delendam) bo jak i gdzie o tym
wspomnieć inaczej? Poza tym </SPAN></SPAN>informatyzowanie rozwiązania, co do
którego ma się poważne zastrzeżenia jest bardzo złą praktyką. Najpierw się
naprawia proces a potem go technicyzuje, bo technicyzacja (a więc operacja
prowadząca przecież do zwiększenia wydajności i skuteczności) bałaganu da w
efekcie bałagan większy i bardziej denerwujący, nie mówiąc już o tym że jakieś
pieniadze (i to znając tryb działani administracji państwowej - niemałe) pójdą
na zbudowanie czegoś, co za chwilę trzeba będzie poprawiać i
naprawiać.<BR></DIV>
<BLOCKQUOTE
style="BORDER-LEFT: rgb(204,204,204) 1px solid; MARGIN: 0pt 0pt 0pt 0.8ex; PADDING-LEFT: 1ex"
class=gmail_quote><BR>Ja mam propozycję związaną z pkt.2, choć znacznie
dalej idącą. Uważam, że należy wprowadzić "fiszki rejestracyjne". Chodzi o
to, że każdemu projektowi odpowiadałby strona na której agregowane były
najważniejsze informacje i na której byłyby linki do dokumentów
źródłowych.<BR></BLOCKQUOTE>
<DIV><BR>To jest dobry pomysł, jakkolwiek ja w punkcie 2 pisałem o
umieszczeniu na platformie "ankiety" rozumianej jako <BR>1. Możliwość
szybkiego zaopinowania projektu ważna szczególnie w sytuacji gdy z jakichś
względów czas na wydanie opinii jest bardzo krótki w stosunku do zasobów
jakimi organizacja dysponuje<BR>2. Narzędzie dla rządu dla szybkiego
sporządzenia sprawozdania z dotychczasowego przebiegu procesu konsultacji
społecznych nad jakimś projektem.<BR><BR>Swoją drogą, na marginesie możnaby
się poważnie zastanowić czy tego rodzaju proces powinien obejmować tylko
inicjatywy rzadowe (czemu niby NGO nie mogłyby się wypowiadać o projektach
poselskich, senackich, prezydenckich czy spolęcznych) i czy lepszym miejscem
działania "platformy" nie byłby w związku z tym
parlament?<BR>Pozdrawiam<BR>MS<BR><BR></DIV></DIV></BLOCKQUOTE></BODY></HTML>